Wiele związków organicznych posiada swoją drugą, bardziej chemiczną nazwę. I tak kojarzymy kwas askorbinowy czy retinol, ale inne zwroty niewiele nam mówią.

Może spotkałeś się także niedawno z hasłem: ryboflawina? Hm! Ryboflawina co to?! Odpowiedź nie powinna zaskoczyć…

Witamina b2- dzienna dawka

Ryboflawina to inaczej witamina b2, czyli związek organiczny zawarty w niektórych produktach spożywczych! Została odkryta 1920 roku, jednak dopiero po latach naukowcy odkryli, za co tak naprawdę odpowiada w organizmie.

Każdy z nas powinien dziennie dostarczać jej określoną ilość-mężczyźni-1, 3 mg, a kobiety-1, 1 mg (sytuacja jednak zmienia się w czasie ciąży i karmienia, wówczas należy zwiększyć dawkę).

Mało osób wie jednak, że witamina b2 rozpuszcza się w wodzie, dlatego ludzkie ciało nie może jej zgromadzić na zapas. Organizm wydala ją razem z moczem. A co gorsza ulega rozpadowi pod wpływem promieniowania słonecznego. Dlatego, jeśli nieprawidłowo przechowujemy produkty, narażamy się na dodatkową utratę witaminy b2. Według danych mleko w butelce pozostawione na bardzo nasłonecznionym miejscu przez czas około 3, 5 godziny, sprawia, że aż 70% ryboflawiny zostaje bezpowrotnie stracone! Jak zatem odpowiednio dostarczać ją do organizmu? Ryboflawina co to za tajemnicza substancja i gdzie się ukrywa?

Źródła występowania witaminy b2

Najwięcej witaminy b2 można znaleźć w produktach zwierzęcych-mięsie wołowym, wieprzowym, zwłaszcza w wątrobie. Nabiał, jaja, tłuste ryby, drożdże piekarskie to także dobre źródło. Stosowanie migdałów jako przekąsek to bardzo dobre rozwiązanie. Warto zrobić kompozycję z liści sałaty, szpinaku, truskawek, pestek słonecznika, sezamu, dyni, ponieważ w każdym z tych składników odnajdziemy ryboflawinę. Poza tym grzyby, biała fasola, kapusta, groch.